Liturgia Godzin - Godzina Czytań

Wprowadzenie

Czyniąc znak krzyża, mówimy:
P.: Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
W.: Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.

Chwała Ojcu... Alleluja.

Wprowadzenie to opuszcza się, jeśli zaczyna się odmawianie od Wezwania.

Hymn

Chwała wam, apostołowie,
Na dwunastu tronach w niebie;
Sam was Jezus przygotował
I na krańce posłał świata.

Z was, kamieni drogocennych,
On uczynił fundamenty,
Aby na nich wznieść swe Miasto,
Gdzie Baranek jest światłością.

Cały Kościół was wysławia,
Zaślubiony Chrystusowi,
Wdzięczny wam za nauczanie
I za waszej krwi ofiarę.

Kiedy świat dobiegnie kresu,
Odkupiciel przyjdzie w chwale;
Otoczony waszym gronem
Będzie sądził ludzkie czyny.

Więc już teraz was prosimy:
Umocnijcie nas modlitwą,
By zasiane przez was ziarno
Wieczny plon wydało w niebie.

Cześć niech będzie Chrystusowi,
Który wybrał was na posłów
Miłosierdzia swego Ojca
I napełnił Duchem Świętym. Amen.

Albo inny odpowiedni hymn lub pieśń, zaakceptowany przez władze kościelne.

1 antyfona: Ich głos się rozchodzi po całej ziemi, * ich słowa aż po krańce świata.

Psalm 19. Chwała Boga Stwórcy
Nawiedzi nas z wysoka Wschodzące Słońce, [...] aby nasze kroki zwrócić na drogę pokoju. (Łk 1, 78-79)

Niebiosa głoszą chwałę Boga, *
dzieło rąk Jego obwieszcza nieboskłon.
Dzień opowiada dniowi, *
noc nocy wiadomość przekazuje.

Nie są to słowa ani nie jest to mowa, *
których by dźwięku nie usłyszano.
Ich głos się rozchodzi po całej ziemi, *
ich słowa aż po krańce świata.

Tam słońcu namiot postawił, †
a ono jak oblubieniec wychodzi ze swej komnaty, *
cieszy się jak siłacz ruszający do biegu.

Ono wschodzi na krańcu nieba †
i biegnie aż po drugi kraniec, *
a nic przed jego żarem się nie schroni.

Chwała Ojcu...

1 antyfona: Ich głos się rozchodzi po całej ziemi, / ich słowa aż po krańce świata.

2 antyfona: Sławili dzieła Boga * i rozważali Jego nakazy.

Psalm 64. Bóg sądzie prześladowców
Psalm ten najbardziej ukazuje Mękę Pańską. (św. Augustyn)

Boże, słuchaj głosu mego, gdy się żalę, *
zachowaj me życie od lęku przed wrogiem.
Chroń mnie przed gromadą nikczemnych *
i przed zgrają złoczyńców.

Ostrzą oni jak miecz swe języki, †
a zatrute słowa kierują jak strzały, *
by z ukrycia ugodzić niewinnego.

Strzelają znienacka bez żadnej obawy, *
umacniają się w złym zamiarze.

Zamyślają potajemnie zastawić sidła, †
mówiąc: "Któż nas zobaczy, *
kto odkryje nasza tajemnicę?"

Obmyślili zasadzkę, ukrywają swe plany; *
podobne do przepaści jest serce i wnętrze człowieka.

Lecz Bóg strzałami w nich godzi *
i nagle odnoszą rany.
Własny jeżyk upadek im gotuje, *
a wszyscy, którzy to widza, potrząsają głowami.
Ludzie ogarnięci bojaźnią †
sławią dzieło Boga *
i rozważają Jego nakazy.

Sprawiedliwy weseli się w Panu, † 
do Niego się ucieka, *
a wszyscy prawego serca się chlubią.

Chwała Ojcu...

2 antyfona: Sławili dzieła Boga / i rozważali jego nakazy.

3 antyfona: Rozgłaszali sprawiedliwość Boga * i wszystkie ludy ogłaszały Jego chwałę.

Psalm 97. Chwała Boga Sędziego
Ten psalm wyraża zbawienie świata i wiarę wszystkich narodów w Boga. 
(św. Atanazy)

Pan króluje, wesel się, ziemio, *
radujcie się, liczne wyspy!
Obłok i ciemność wokół Niego, *
prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu.

Przed Jego obliczem idzie ogień *
i dokoła pożera nieprzyjaciół Jego.
Jego błyskawice wszechświat rozświetlają, *
a ziemia drży na ten widok.

Góry jak wosk topnieją przed obliczem Pana, *
przed obliczem Władcy całej ziemi.
Jego sprawiedliwość rozgłaszają niebiosa *
i wszystkie ludy widzą Jego chwałę.

Niech zawstydzą się wszyscy, którzy czczą posągi †
i chlubią się bożkami. *
Niech wszystkie bóstwa hołd Mu oddają!

Słyszy o tym i cieszy się Syjon, †
radują się miasta Judy *
z Twoich wyroków, o Panie.

Ponad całą ziemią Tyś bowiem wywyższony *
i nieskończenie wyższy od wszystkich bogów.
Pan tych miłuje, którzy zła nienawidzą, †
On strzeże dusz świętych swoich, *
wydziera je z rąk grzeszników.

Światło wchodzi dla sprawiedliwego *
i radość dla ludzi prawego serca.
Weselcie się w Panu, sprawiedliwi, *
i sławcie Jego święte imię.

Chwała Ojcu...

3 antyfona: Rozgłaszali sprawiedliwość Boga / i wszystkie ludy ogłaszały Jego chwałę.

P.: Apostołowie głosili chwałę i potęgę Pana.
W.: I cuda, których On dokonał.

Pierwsze czytanie
1 Kor 4, 1-6

Jesteśmy naśladowcami apostoła,
jak apostoł jest naśladowcą Chrystusa.

Bracia! Niech ludzie uważają nas za sługi Chrystusa i za szafarzy tajemnic Bożych. A od szafarzy już tutaj się żąda, aby każdy z nich był wierny. Mnie zaś najmniej zależy na tym, czy będę osądzony przez was, czy przez jakikolwiek trybunał ludzki. Co więcej, nawet sam siebie nie sądzę. Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego, ale to mnie jeszcze nie usprawiedliwia. Pan jest moim sędzią. Przeto nie sądźcie przedwcześnie, dopóki nie przyjdzie Pan, który rozjaśni to, co w ciemnościach ukryte, i ujawni zamiary serc. Wtedy każdy otrzyma od Boga pochwałę.

Mówiąc to, miałem na myśli, bracia, mnie samego i Apollosa ze względu na was, abyście mogli zrozumieć, że nie wolno wykraczać ponad to, co zostało napisane, i niech nikt w swej pysze nie wynosi się nad drugiego. Któż będzie się wyróżniał? Cóż masz, czego byś nie otrzymał? A jeśliś otrzymał, to czemu się chełpisz, tak jakbyś nie otrzymał? Tak więc już jesteście nasyceni, już opływacie w bogactwa. Zaczęliście królować bez nas! Otóż tak! Nawet trzeba, żebyście królowali, byśmy mogli współkrólować z wami. Wydaje mi się bowiem, że bóg nas, apostołów, wyznaczył jako ostatnich, jakby na śmierć skazanych. Staliśmy się bowiem widowiskiem światu, aniołom i ludziom; my głupi dla Chrystusa, wy mądrzy w Chrystusie, my niemocni, wy mocni; wy doznajecie szacunku, a my wzgardy. Aż do tej chwili łakniemy i cierpimy pragnienie, brak nam odzieży, jesteśmy policzkowani i skazani na tułaczkę, i utrudzeni pracą rąk własnych. Błogosławimy, gdy nam złorzeczą, znosimy, gdy nas prześladują; dobrym słowem odpowiadamy, gdy nas spotwarzają. Staliśmy się jakby śmieciem tego świata i odrazą dla wszystkich aż do tej chwili.

Nie piszę tego, żeby was zawstydzić, lecz aby was napomnieć - jako moje najdroższe dzieci.

Choćbyście mieli bowiem dziesiątki tysięcy wychowawców w Chrystusie, nie macie wielu ojców; ja to właśnie przez Ewangelię zrodziłem was w Chrystusie Jezusie. Proszę was przeto, bądźcie naśladowcami moimi.


Responsorium
J 15,15; Mt 13, 11.16

W.: Już was nie nazywam sługami, † ale nazwałem was przyjaciółmi, * Albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego.
P.: Wam dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego; szczęśliwe oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że słyszą.
W.: Albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego.


Drugie czytanie
Z komentarza św. Cyryla Aleksandryjskiego do Ewangelii św. Jana (Księga 12,1)


Jak Mnie posłał Ojciec, tak i ja was posyłam.

Nasz Pan, Jezus Chrystus, ustanowił dla świata przewodników i nauczycieli oraz szafarzy swych Bożych tajemnic. Polecił im świecić jak pochodnia i oświetlać nie tylko krainę żydowską, ale każdą inną, która znajduje się pod niebie, wszystkich ludzi mieszkających na całej ziemi. Dlatego słusznie powiada Pismo: "Nikt sam sobie nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto jest powołany przez Boga". Istotnie, nasz Pan, Jezus Chrystus, powołał swych uczniów spośród wielu innych do sprawowania wzniosłej godności apostolatu.

Święci apostołowie stali się kolumnami i podporą prawdy. Chrystus stwierdza, że posłał ich, jak i sam został posłany przez Ojca. Tymi słowami ukazuje godność apostolatu i niezrównaną chwała powierzonej im władzy. Zaznacza równocześnie - jak widać - sposób pełnienia posługi apostolskiej. Skoro bowiem za swą powinność uznał wysłanie uczniów, podobnie jak Ojciec posłał Jego samego, konieczne było, aby ci, którzy mieli się stać naśladowcami, wiedzieli, w jakim celu Ojciec wysłał Syna. Oto dlaczego wielokrotnie wyjaśniał nam naturę swego posłannictwa: "Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników". Kiedy indziej zaś: "Zstąpiłem z nieba nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał". I jeszcze: "Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, aby świat został przez Niego zbawiony".

W kilku zatem słowach zamknął istotę apostolatu, mówiąc, że wysyła ich tak, jak Jego posłał Ojciec, aby wiedzieli, że ich zadaniem jest nawoływać grzeszników do nawrócenia, uzdrawiać chorych na ciele i na duszy, nie szukać w posługiwaniu swej woli, ale woli Tego, który ich posłał, a wreszcie zbawiać świat, w miarę jak przyjmie naukę Chrystusa. I jak wielkim staraniem apostołowie zabiegali o wykonanie tego wszystkiego, łatwo można się dowiedzieć, jeśli przeczytasz Dzieje Apostolskie albo pisma św. Pawła.


Responsorium
J 15, 16.8

W.: Nie wyście Mnie wybrali, † ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, / abyście szli i owoc przynosili. * I będzie trwał wasz owoc.
P.: Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie.
W.: I będzie trwał wasz owoc.


Hymn

Ciebie, Boga wysławiamy, Tobie, Panu wieczna chwała,
Ciebie, Ojca niebios bramy, Ciebie wielbi ziemia cała.

Tobie wszyscy aniołowie, Tobie moce i niebiosy,
Heruby, serafinowie ślą wieczystej pieśni głosy.

Święty, Święty, nad Świętymi, Bóg Zastępów, Król łaskawy,
Pełne niebo z kręgiem ziemi, Majestatu Twojej sławy.

Apostołów Tobie rzesza, chór Proroków pełen chwały,
Tobie hołdy nieść pośpiesza Męczenników orszak biały.

Ciebie poprzez okrąg ziemi, z głębi serca ile zdoła,
Głosy ludów zgodzonymi, wielbi święta pieśń Kościoła.

Niezmierzonej Ojca chwały, Syna Słowo wiekuiste,
Z Duchem wszechświat wielbi cały, Królem chwały Tyś, o Chryste.

Tyś Rodzica Syn z wiek wieka, by świat zbawić swoim zgonem,
Przyoblókłszy się w człowieka, nie wzgardziłeś Panny łonem.

Tyś pokruszył śmierci wrota, starł jej oścień w męki dobie
I rajskiego kraj żywota otworzyłeś wiernym sobie.

Po prawicy siedzisz Boga, w chwale Ojca, Syn Jedyny,
Lecz gdy zagrzmi trąba sroga, przyjdziesz sądzić ludzkie czyny.

Prosim, słudzy łask niegodni, wspomóż, obmyj grzech co plami,
Gdyś odkupił nas od zbrodni drogiej Swojej Krwi strugami.

Ze Świętymi w blaskach mocy wiecznej chwały zlej nam zdroje,
Zbaw o Panie, lud sierocy, błogosław dziedzictwo swoje.

Rządź je, broń po wszystkie lata, prowadź w niebios błogie bramy,
My w dzień każdy, Władco co świata, Imię Twoje wysławiamy.

Po wiek wieków nie ustanie pieśń, co sławi Twoje czyny,
O, w dniu onym racz nas, Panie od wszelakiej ustrzec winy.

Zjaw Swą litość w życiu całym tym, co żebrzą Twej opieki:
w Tobie, Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki.

Modlitwa: Boże, Ty nas doprowadziłeś od poznania Twojego imienia przez nauczanie świętych apostołów, † spraw za wstawiennictwem św. Szymona i Judy Tadeusza, * aby Twój Kościół stale wzrastał, pociągając do wiary nowe narody. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

W oficjum odmawianym tylko przez jedną osobę lub w razie nieobecności kapłana lub diakona kończy się słowami:

Niech nas Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i doprowadzi do życia wiecznego.
W.: Amen.

za: Święty Juda Tadeusz. Patron od spraw beznadziejnych, Wyd. Esprit, Kraków 2018.

P.: Błogosławmy Panu.
W.: Bogu niech będą dzięki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz