Święty Tadeuszu Judo, dziękuję za Twoją opiekę nad moją rodziną, proszę nie opuszczaj nas w tych trudnych chwilach. Zechciej wstawić się za nami do Boga Jedynego, Pana Naszego i wyprosić o łaskę uzdrowienia mojego taty z nowotworu, o cofnięcie się choroby i dla mnie o powrót do formy i sprawności mojego kolana jeśli tylko taka jest wola Pana Jezusa Chrystusa.Tobie zaufałam i nie zwiodę się na wieki. Amen.
(5.10.2012)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz