Dzisiaj ostatni dzień mojej nowenny do św. Tadeusza,błagałam Go o uratowanie nogi mojego taty przed amputacją,i dzisiaj już wiem ze to zagrozenie minęło.Dziękuję o mój patronie ze mnie wysłuchałeś.Modlić się będę do Ciebie przez całe życie.
(29.10.2013)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz