Dziękuję, że wyciągnąłeś mnie z życiowego bagna...

Dziękuję Ci Święty Judo za to że wyciągnąłeś mnie z tego życiowego bagna w jakim tkwiłam jeszcze rok temu. Wiem, jestem o tym przekonana że to za Twoim wstawiennictwem mogę teraz żyć normalnie. Bóg zapłać Kochany Judo Tadeuszu. Będę się do Ciebie modlić zawsze, tak jak teraz kiedy nie mogę sobie poradzić z nauką języka angielskiego, to mnie przerasta i dla mnie to beznadzieja... Proszę - otwórz mój umysł na naukę, niech będzie chłonny i wszystko pamięta. Dzięki Tobie świat może być normalny.

(26.10.2014) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz